Strony

poniedziałek, 13 lutego 2012

Nowe nabytki z Lancrone. W końcu !

Jakiś czas temu ( a dokładnie trzy posty wcześniej:) )pisałam Wam o oczekiwaniu na nowe nabytki z firmy Lancrone, a dokładniej rzecz ujmując- pędzle. Dziś przyszła moja wyczekiwana paczka, listonosz przyniósł mi je dość póżno i już myślałam, że dzis się nie pochwalę, a jednak! :) Pędzle Lancrone zamówiłam w ubiegłą środę na allegro od sklepu www_wizazysci_pl.  W czwartek dostałam maila póznym wieczorem o nadaniu wysyłki a juz dziś były u mnie ok. godz. 13. Tak więc z przyjemnością i nieukrywanym zadowoleniem ( z tego jak owe pędzle wyglądaja, prezentują się i jakie są mięciutkie ) przedstawiam Wam bohaterów dzisiejszego posta :):D.

 Idąc od lewej strony:    pędzel do różu i bronzera Angled Top Kabuki- F58, pędzel do podkładów mineralnych i płynnych Flat Top Kabuki-F60, płaski pędzelek do nakładania cienia na całą powiekę Large Fluff-E135.





A tak przedstawia się grubość pędzli. Prawda, że imponująca?:)
Pędzle przychodzą do nas w zabezpieczających je przed zniekształceniem osłonkach.


Niżej pędzel do podkładu w osłonce pozwalającej zachować jego kształt.



 Pędzel do różu i bronzera również w osłonce.



Tu pędzel do aplikacji cienia na całą powiekę( jak widzicie bez osłonki ale, żeby nie było przyszedł do mnie w osłonce tyle, że żadne zdjęcie nie chciało w niej dobrze wyjść). Mąż mówi na to kondonierka.:D


A tutaj pokazuję Wam owe osłonki na pędzle. Nie muszę chyba mówić jak cieszę się na używanie pędzli Lancrone. Już się nie mogę doczekać!:) W końcu skompletowałam swój zestaw pędzli do makijażu. Ale o tym już w następnym poście...:)

Mam nadzieję, że będą się wspaniale spisywać. No i zapomniałabym na koniec może jeszcze dla chcacych wiedzieć jakie są ceny pędzli, które zakupiłam:

  • Pędzel do óżu i bronzera 25zł
  • Pędzel do podkładu 26zł
  • Pędzel do aplikacji cieni 13,90zł

Pozdrawiam,        




                                     

6 komentarzy:

  1. Tez ostatnio zamawiałam u nich pędzle, z tym że ja mam 20 w zestawie i jeden - do podkładu Kabuki osobno. Czy Twoje też mają takie "ciężkie" raczki?:) Ja bardzo lubię te pędzle! Są niewiarygodnie miękkie!

    Pozdrawiam, http://vogue-beauty.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hmmm...może nie to że ciężkie ale czuć pędzel w dłoni:)ja jeszcze swoich nie testowałam ale mam nadzieję, że bedą się dobrze spisywać:) A co do miękkości to potwierdzam, można się nimi miziać cały dzień ;):D

      Usuń
  2. nigdy ich nie miałam, napisz po dłuższym używaniu jak się sprawdzają :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To też mój pierwszy raz z tymi pędzlami i musze przyznać, że pokładam w nich spore nadzieje:) na pewno napiszę recenzje po dłuższym ich użytkowaniu:)Pozdrawiam.

      Usuń
  3. Też czekam na ich recenzję ; )
    Dodaje do obserwowanych , zapraszam do mnie ; )
    Pozdrawiam .

    OdpowiedzUsuń

Nie bój się zostawić u mnie swój komentarz. Cenię wszystkie opinie, które pojawiają się na moim blogu. Nie zostawiaj komentarzy w stylu "zapraszam do mnie", linków do bloga czy " obserwujemy". Mój blog to nie miejsce na czyjąś reklamę.
Dziękuję :)