Te osoby, które uważnie śledzą mojego bloga wiedzą, że już jakiś czas temu
skończył mi się krem BB ze Skin 79.
Mówię tu o Skin 79 Hot Pink Super+ Beblesh Balm.
A ponieważ nie mogę żyć bez kremu BB postanowiłam, że zamówię sobie nowy.
Z tą różnicą że teraz chciałam inny.
Po pozytywnych testach kremu ze Skinfood Good Afternoon Honey Black Tea, które miałam
okazję zrobić dzięki Vilandre z bloga Innocent Greed postanowiłam, że to
właśnie on będzie zastępcą tego ze Skin 79.
Z tego miejsca chciałabym Ci Justyno podziękować za to, że podesłałaś mi jego próbkę.
Bardzo go polubiłam.
W końcu zebrałam się i kupiłam w/w kremik od bardzo fajnego sprzedawcy na allegro.
Jak to mówi Sroczka "się kliknęło" :D
Krem kosztował niecałe 46zł z przesyłką.
Jak widzicie na zdjęciu jest nie tylko krem, ale też gratis w postaci próbki maseczki.
I tu mam do was pytanie.
Miałyście kiedyś taką maseczkę?:)
Bardzo jestem jej ciekawa, ale nie wiem jak jej użyć.
Wszystko opisane jest na opakowaniu po chińsku...a ja nie znam tego języka.
Pojemność tego kremu to 30g.
Czyli tak jak w przypadku zwykłych podkładów.
Mój odcień to #1.
Zapach ma bardzo przyjemny, taki miodowy, lekko słodki.
Maseczka zaś ma 6g i jest ziołowa z tego co się orientuję.
Zobaczymy, przetestujemy.
Miałyście krem ne Skinfood?:)
Jak wrażenia?:)
****
Dziś będąc w Tesco natknęłam się na piękne świece zapachowe.
Do wyboru było chyba z 5 rodzajów.
Ja wybrałam wersję rapsberry, czyli malina.
Dziś ją zapaliłam, pięknie pachnie.
Ciekawe na jak długo mi wystarczy.
Fajnie będzie posiedzieć wieczorem przy takiej świecy w aromacie maliny.
Pozdrawiam i do następnego posta.
Kasia.
uwielbiam swiece zapachowe. ja jakos do kremow bb nie moglam sie przekonac moze dlatego ze testowalam tylko krem z garniera, a on najwyzszych polotow nie jest. ale moze jeszcze kiedys do nich wroce :)
OdpowiedzUsuńTen z Garniera to raczej krem tonujący niż krem BB:)polecam spróbowac prawdziwy azjatycki krem BB:)ja równiez uwielbiam świece zapachowe, zwłaszcza jesienią:)
UsuńLubię ta serię bb kremów, wszystkie "herbaciane" są fajne;) maseczkę widziałam ostatnio u Zanki, to chyba ta sama:
OdpowiedzUsuńhttp://zanka-pl.blogspot.com/2012/09/zioowe-oczyszczanie-nosa-maska-gerou.html
Mi ten bardzo przypadł do gustu, ale inne też z chęcią spróbuję:)
UsuńTak to ta sama:D hehe nie wiedziałam, że jest czarna:D
Kremy BB są fajne, ale wole ten komercyjny z Garniera ;)
OdpowiedzUsuńCzyli wolisz raczej kremy tonujące:) Moim zdaniem te polskie kremy BB nie maja nic wspólnego z prawdziwymi kremami BB z Azji:)
Usuń