Strony

sobota, 25 maja 2013

Olejek do kąpieli Wellness & Beauty Trawa Cytrynowa i Bambus. Moje jego zastosowanie- recenzja.

 Cześć Dziewczyny!
 Dziś zapraszam Was na recenzję olejku do ciała Wellness & Beauty. Ja posiadam ten olejek w wersji zapachowej: trawa cytrynowa i bambus. Chciałabym się podzielić z Wami opinią o tym kosmetyku. Od razu uprzedzam, ze nie używałam go tak jak zaleca producent. Mi posłużył jako olejek do mycia twarzy, a także do demakijażu. Co o nim sądzę przekonacie się w dalszej części tego posta. Zapraszam! :)



 Opis produktu:
 
Dostępna jest jeszcze druga wersja tego olejku: wanilia i makadamia.


Skład:
 
 Cena: 8,99 zł/ sieć sklepów Rossmann.
Pojemność:  150ml.


Opakowanie:  plastikowa butelka zakręcana na nakrętkę, umieszczona w kartoniku.

Konsystencja:  płynna, olejek .

 
 
Kolor: przejrzysty jasno- żółty.

Moje odczucia i ocena produktu:
Olejek ten bardzo przypadł mi do gustu. Pachnie według mnie trochę jak tran w syropie ( tak pamiętam czasy kiedy piło się tran w syropie :D ), czyli średnio fajnie, ale z czasem przyzwyczaiłam się do niego. Ma rzadką konsystencję, która po dodaniu małej ilości wody zaczyna lekko się pienić. Doskonale oczyszcza skórę, bardzo dobrze zmywa makijaż, nawet oczu. Już niewielka doza tego olejku jest w stanie umyć nam całą twarz. Trzeba jednak uważać by nie dostał się do oka, bo może powodować szczypanie. Do tego jest niesamowicie wydajny i taka butelka wystarczy na jakieś 2-3 miesiące codziennego używania. Nie spowodował u mnie zapychania ani wysypu. Według mnie jest świetną alternatywą dla osób, które boją się wysuszenia w typowych żelach do mycia twarzy. Polecam z ręką na sercu! :) Ja z pewnością skuszę się jeszcze na drugi wariant tego olejku ;)

Miałyście ten olejek ?:) Jak wrażenia?:)

Pozdrawiam, Kasia. :)

17 komentarzy:

  1. Mam,ale jakoś nie jestem do niego przekonana,mam wrażenie,że nic nie robi z moja skórą i zapach jakoś tak nie za bardzo mi odpowiada,spodziewałam się mocniejszego akcentu trawy cytrynowej,a tutaj jest to taki...hmm sztuczny zapach:(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A do czego go używasz?:) zapach to kwestia indywidualna, mnie tez na początku nie podpasował, ale się przyzwyczaiłam do niego i potem było ok. U mnie sprawdza się dobrze, moja skóra jest sucha, więc pewnie dlatego lubi się z olejkami. :)

      Usuń
  2. Mialam i nawet pisalam o nim w zeszlym roku. Po analizie skladu przez znawczynie balabym sie go nakladac na twarz ale jesli Tobie krzywdy nie robi to najwazniejsze :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Znawczynią składu nie jestem, ale po tym jak Idalia pisała, że jej nie zaszkodził, (a też go tak używała jak ja) spróbowałam go i nie odczułam jakiś negatywnych skutków. Wszystko zależy zapewne od cery jaką się ma. A co on ma takiego w składzie?:) bo bardzo się nie orientuję.

      Usuń
  3. ciekawy ten olejek, jeszcze nigdy nie eksperymentowałam z oczyszczaniem twarzy właśnie takim sposobem, czas spróbować :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeśli Twoja skóra jest sucha i masz problem z doborem żelu do twarzy to jak najbardziej zachęcam do spróbowania:) warto sprawdzić na sobie :)

      Usuń
  4. Brzmi ciekawie. testowałam olejek do demakijażu DHC ale wydawał mi się być trochę za drogi - może uda mi się kiedyś dorwać ten olejek.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Polecam fajna alternatywa dla żeli, które zazwyczaj wysuszają :)ten w demakijażu nie ma sobie równych :)

      Usuń
  5. Skoro polecasz to będę musiała go wypróbować ;) Uwielbiam zapach trawy cytrynowej :D


    W wolnej chwili zapraszam do mnie na news :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Polecam, jeśli lubisz takie zapachy to w takim razie Ci się spodoba :)

      Usuń
    2. Nie znam tego olejku ale jeśli o olejkach mowa to chwalę sobie olejek myjący z Biochemii Urodowy - słonecznikowy:)

      Usuń
    3. Z chęcią wypróbuję kiedyś ten z Biochemii Urody :)

      Usuń
  6. mam i używam, ale do kąpieli ;) piekny zapach, ale olejek mało wydajny :/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie świetnie spisywał się do twarzy :) w tym przypadku jest naprawdę bardzo wydajny :)

      Usuń
  7. Nie polubiłam się z nim za bardzo, do twarzy w moim przypadku nie wykorzystałabym go (szczególnie ze względu na skład INCI) ale jak ktoś nie ma problematycznej skóry to dlaczego nie ;)

    Jak lubisz taką formę demakijażu polecam olejki myjące z BU, są całkiem niezłe :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rozumiem nie każdy ma taki sam typ skóry ;)
      O tak muszę kiedyś spróbować tego olejku z Bu, parę osób mi go już polecało :)

      Usuń

Nie bój się zostawić u mnie swój komentarz. Cenię wszystkie opinie, które pojawiają się na moim blogu. Nie zostawiaj komentarzy w stylu "zapraszam do mnie", linków do bloga czy " obserwujemy". Mój blog to nie miejsce na czyjąś reklamę.
Dziękuję :)