Strony

czwartek, 28 czerwca 2012

N.Y.C. Nail Glossies, czyli lakierowy koszmar.

Jak łatwo się można domyślić dzisiejszy post będzie poświęcony lakierowemu koszmarowi od marki N.Y.C. (New York Color). 



 Kolor, ktory zauroczył mnie swoim kolorem już od pierwszego wejrzenia okazał się totalnym bublem. Juz mówię dlaczego, ale najpierw parę suchych faktów na jego temat.

Kolor według mnie to szmaragd i właśnie dlatego bardzo mi się spodobał. Kolor posiada tylko numer 241, brak jakiejkolwiek nazwy.  Jak dla mnie kolor jest perłowy. Cena ok.5zł też zachęciła mnie do spróbowania tego lakieru. Posiada on pojemność 13,3ml, także prawdziwy kolos z niego. Nakrętka, którą posiada jest zabezpieczona taśmą, żeby go otworzyć należy ją przekęcić ( patrz rys. na nakrętce). Dzięki temu mamy pewność, że nikt przed nami lakieru nie otwierał. I to by było na tyle z pozytywów.


A teraz do rzeczy. Lakier posiada strasznie wodnistą konsystencję. Ma tak słabe krycie, że jeszcze nigdy się z takim nie spotkałam. Kryje dopiero przy czterech warstwach! Ponadto bardzo długo schnie i to jego największa wada. Odpryskuje już tego samego dnia, jak mniemam z racji tylu warstw. Totalny bubel i tyle wystrzegajcie się tych lakierów.


Z racji tego, że aplikacja tego lakieru nie należy do przyjemności podaruję sobie i Wam oglądanie go na moich paznokciach. Firma N.Y.C. nie popisała się ani jakością ani trwałością. W sumie czego się spodziewać za taką cenę! Omijać szerokim łukiem!

A Wy miałyście jakąś styczność z lakierami tej marki?
A może inne kolory mają lepsze krycie niż mój egzemplarz?:)

Pozdrawiam,
Kasia.

14 komentarzy:

  1. oj, jak potrzeba 4 warstw to masakra :/ nie miałam do czynienia z tymi lakierami i po Twojej recenzji nie chcę mieć ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie polecam nikomu szkoda kasy!lepiej dołożyć parę złotych i mieć coś lepszego.:)

      Usuń
  2. A myślałam, że mają całkiem przyzwoite lakiery, widocznie mylilam się :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Może to jest wyjątek, bo szczerze mówiąc tak złego lakieru jak ten jeszcze nie spotkałam...to mój pierwszy lakier od nich i ostatni zarazem.

      Usuń
  3. to juz mnie nie dziwi czemu taki duzy jest...skoro 4 razy trzeba malowac ...hehe:))ale kolorek rzeczywiscie sliczny:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hehe coś w tym jest:D właśnie ten kolor mnie skusił i bardzo żałuję że się nie sprawdził.:)

      Usuń
  4. o matko, 4 warstwy i dopiero można coś wykrzesać...tragedia

    OdpowiedzUsuń
  5. nawet nie słyszałam o tej firmie i nigdzie nie widziałam tych lakierów i już nie chcę widzieć :P

    OdpowiedzUsuń

Nie bój się zostawić u mnie swój komentarz. Cenię wszystkie opinie, które pojawiają się na moim blogu. Nie zostawiaj komentarzy w stylu "zapraszam do mnie", linków do bloga czy " obserwujemy". Mój blog to nie miejsce na czyjąś reklamę.
Dziękuję :)