Dziś pora na kolejną maseczkę, którą ostatnio używałam.
Dostałam ją jako gratis do zakupu kremu bb Skinfood Good Afternoon Honey Black Tea.
Tutaj możecie ją zobaczyć razem z kremem od Skinfood.
No, ale nie o tym chciałam pisać. Przyszła kolej żeby zrecenzowąć tą maseczkę.
Jest to ziołowa maseczka na nos. Nakłada się ją na 15 min a potem ściąga zrywając z nosa.
Proste prawda?:)
Jej konsystencja jest żelowa, a kolor ma jak widzicie czarny.
Trochę byłąm tym przerażona, ale postanowiłam, że zastosuję ją na nos.
Podczas wysychania maseczka przyjemnie chłodziła mi nos i z czasem zaczynała zasychać.
Po ok.15minutach no może więcej zaczełam ją ściągać.
Maseczka miała oczyścić nos z wągrów. Celowo piszę miała.
Nie zrobiła nic z moim nosem, wielka szkoda.
Przyczyniła się jedynie do okropnego bólu podczas jej zrywania z nosa.
Wierzcie lub nie, ale z moich oczu poleciało kilka łez gdy ją ściągałam.
Bardzo nieprzyjemne uczucie. Powiedziałam sobie, nigdy więcej jej nie zastosuję.
Gdy tak ją odrywałam po kawałku leciały mi łzy i byłam zła, że mam nos czerwony jak burak.
Co to za maseczka, która zrywa się tak boleśnie, jednocześnie zrywając drobne włoski z twarzy!
Nigdy więcej! Nie polecam jej nikomu, no chyba, że na własne ryzyko chcecie sprobować.
Ja jej podziękuję. To by było na tyle z moja przygodą z Herbal Conk Mask.
Nie wrócę do niej nigdy. Zostało mi jej trochę, może komuś oddam a może po prostu wyrzucę.
Jeszcze nie zdecydowałam. Nie polecam!!!
A Wy miałyście tą maseczkę? jak Wasze wrażenia z nią związane?
Pozdrawiam i do następnego razu,
K.
Kolejny genialny specyfik, który służy chyba do depilacji nosa, a nie usuwania zaskórników. Nie jestem w stanie policzyć ile ja już takich bubli miałam ^^
OdpowiedzUsuńSzkoda, bo fajnie się zapowiadał. Faktycznie jednak bliżej mu chyba do plastra do depilacji niż do maseczki:D
Usuńniestety wiele produktów do oczyszczania porów na nosie sprawia ból przy odrywaniu :(
OdpowiedzUsuńmi za każdym razem lecą łzy, przy odrywaniu plasterków na nos, ale muszę przyznać, że skutecznie oczyszczają pory.
Dobrze chociaż, że te plasterki są skuteczne. Na mnie ta maska nie działa a na dodatek wyrywa włoski z twarzy i nie widzę sensu jej używania.
UsuńNo to nieciekawa ta maseczka...:( Nie po się je używać, aby odczuwa ból! Szkoda... Kasiu, pamiętaj o przesłaniu podsumowania miesiąca maseczek na maila.
OdpowiedzUsuńDzięki za przypomnienie...ale chwalić to za bardz się nie mam czym w podsumowaniu. W sumie póżno do tej akcji dołączyłam a i maseczek miałam niewiele.
Usuńnie rozumiem wogule tej recenzji jaki ból
OdpowiedzUsuńja zużyłam 5 saszetek i żednego dyskomfortu nie odczułam nawet sobie na brodę położyłam
i nic mnie nie bolało hm ja jestem zadowolona i naprawde działa może nie wyrwie wszystki wągrów od razu ale powoduje ze one ładnie się goją i następne wychodzą dojrzałe
To że u Ciebie się sprawdziła to nie znaczy że u wszystkich tak jest...ja jestem posadaczką cery wrażliwej do tego naczynkowej, zrozum, że nie każdemu sprawdza się to samo.
Usuń