Strony

piątek, 7 czerwca 2013

HexxBOX – Poznaj i testuj z 1001pasji!- Grashka perłowy cień do powiek 06 Silver - recenzja.

Kiedy otrzymałam ten cień do testów w ramach akcji  HexxBox poznaj i testuj z 1001 pasji byłam bardzo zadowolona, bo brakowało mi szarości w swoim zbiorze cieni. Dziś przyszła pora by ocenić cień firmy Grashka, który otrzymałam dzięki Hexx oraz firmie igruszka.pl.

Jak widzicie jest to cień w szarym kolorze. Ma dodatkowo perłowe wykończenie.

Opis produktu:
Formuła cieni została przygotowana przede wszystkim do stosowania  na mokro. Tym sposobem uzyskasz wspaniałą intensywność kolorów oraz piękne opalizujące wykończenie. Cienie GRASHKA nakładane na mokro, idealnie sprawdzają się jako kosmetyki służące do podkreślenia oczu w makijażu wieczorowym. Cienie stosowane na sucho, pozwolą  natomiast uzyskać delikatny,  perłowy efekt. W tej wersji są idealne dla wykonania subtelnego makijażu dziennego, czy też biznesowego. Wielofunkcyjne cienie do powiek GRASHKA umożliwiają wszechstronne wykończenie makijażu oczu. Wyjątkowa formuła i delikatna konsystencja sprawiają, że cienie doskonale się mieszają, cieniują oraz ukrywają niewielkie niedoskonałości powiek. Dzięki temu nakładanie ich na powiekę staje się wyjątkową przyjemnością. Ich pudrowa formuła powoduje, że niektóre z odcieni mogą być z powodzeniem stosowane dodatkowo jako róż do policzków, bronzer lub rozświetlacz. Możesz również spróbować na mokro uzyskać efekt kolorowego eyelinera! Cienie do powiek GRASHKA zostały zamknięte w eleganckim, magnetycznym opakowaniu. Możesz więc uzupełniać raz zakupione opakowania ulubionymi odcieniami dostępnymi jako pojedyncze wkłady. Nie zawierają parabenów. Zostały przetestowane dermatologicznie.


Skład: można powiększać zdjęcie.

Cena: 12,90 zł. / igruszka.pl.
Pojemność: 2g.

Kolor: nr 06 Silver, szary kolor ze srebrnymi drobinkami.

Moje odczucia i ocena produktu:
 Cień, który otrzymałam do testów jest zamknięty w plastikowym opakowaniu. Jest to wkład, który będzie pasował do kasetki po bazie pod cienie firmy Grashka KLIK , którą nie tak dawno recenzowałam. 

 Po lewej stronie: cień bez bazy, po prawej- na bazie.

Cień jest perłowy, ale nie jest to mocna perła, określiłabym go jako perłowy delikates. Nie ma w nim nic bazarowego. Sam w sobie jest bardzo słabo napigmentowany i po prostu słabo widoczny na powiece. Dopiero na bazie zyskuje głębię koloru. 

Na moich powiekach trzyma się jakieś 7 godzin. Można je też używać tak jak zaleca producent, czyli na mokro, jednak ja takiego sposobu nie stosowałam, ze względu na moje tłuste powieki.

Dobrze się rozciera, ale sam w sobie intensywny nie jest, koniecznie musimy nanieść go na powiekę na mokro lub użyć bazy. Polecam fankom delikatnych kolorów i osobom bojącym się przedobrzyć z cieniem na powiece. Tym cieniem nie da się zrobić sobie krzywdy! :) Mnie on tyłka nie urywa, bo lubię mocne, zdecydowane kolory a w dodatku muszą być to maty. Tak mam i już, kwestia gustu jak w każdym przypadku.


A Wy miałyście ten cień?:) Jak wrażenia? Lubicie? :)

Pozdrawiam, Kasia.  :)

7 komentarzy:

  1. Odpowiedzi
    1. Rozumiem :) Grashka ma w swojej ofercie jeszcze wiele innych kolorów, które mogłyby Ci podpasować;)

      Usuń
  2. chyba źle bym się czuła w takiej szarości:)
    pozdrawiam serdecznie + obserwuję:)
    p.s...gratuluję nowemu kierowcy:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Spokojnie ten odcień jest naprawdę niegroźny :)
      Ja również pozdrawiam i dziękuję serdecznie :)))

      Usuń
  3. samodzielnie prawie niewidoczny, ale na bazie ładniutki.. choć też wolę maty ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To taki delikates, z którym nie da się przedobrzyć :) w takim razie piątka! :)

      Usuń
    2. takie też czasem się przydają :)

      Usuń

Nie bój się zostawić u mnie swój komentarz. Cenię wszystkie opinie, które pojawiają się na moim blogu. Nie zostawiaj komentarzy w stylu "zapraszam do mnie", linków do bloga czy " obserwujemy". Mój blog to nie miejsce na czyjąś reklamę.
Dziękuję :)