Strony

czwartek, 12 lipca 2012

Znowu zakupy ?! :D Essence A New League

Dziś będąc w Rossmannie natknęłam się niespodziewanie na limitowankę Essence A New League.
Byłam bardzo zadowolona i zarazem zaskoczona, bo myślałam, że u mnie jej nie będzie.
A tu takie miłe zaskoczenie.

W jeszcze lepszy nastrój wprawił mnie fakt, ze cała ta limitowana edycja Essence była przeceniona.
 Każdy produkt kosztował zawrotną kwotę 4,99zł. Dużo prawda?:D
Zostało parę cieni w kremie, lakier, gumki do włosów, eyelinery w pisaku, błyszczyki do ust i 1 puder brązujący.

Nie byłabym sobą, gdybym zaraz nie przygarnęła czegoś do swojego koszyka.
Tak oto trafił do mnie puder brązujący i cień w kremie.

Essence A New League Multi Colour Bronzing Powder


Puder brązujący ma aż 10g i zawiera 4 odcienie, które po zmieszaniu ze sobą daja nam na policzku piękny jasno-brązowy kolor.


Essence A New League Soft Touch Eyeshadow 09 Oh De Prep



Cień w kremie ma piękny miedziano-brązowy kolor. Mamy tu 5g pojemności i sama nie wiem czy uda mi się go zużyć w ciągu 6m-cy od otwarcia. Już go kocham za trwałość ciężko go zmyć z ręki po zrobieniu dla was swatcha:)

A Wy przygarnęłyście coś z tej limitki?:)

Pozdrawiam i do następnego posta,
Kasia.

10 komentarzy:

  1. za piątka to żal nie kupić :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie:)Tym bardziej, ze wcale nie sa to złe kosmetyki:)

      Usuń
  2. nie mam nic z tej limitki ale podoba mi się ten puder :)

    OdpowiedzUsuń
  3. mi akurat z tej limitki nic nie wpadło w oko

    OdpowiedzUsuń
  4. ZA 5 Zł to sama bym przygarnęła :D ♥

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie sporo jeszcze było kosmetków z tej kolekcji:)

      Usuń
  5. mam cień w kremie z tej limitki (tylko, że ten jaśniejszy) i ostatnio namiętnie go używam ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tego akurat u mnie nie było i bardzo żaluję bo tylko tester został po nim:)

      Usuń

Nie bój się zostawić u mnie swój komentarz. Cenię wszystkie opinie, które pojawiają się na moim blogu. Nie zostawiaj komentarzy w stylu "zapraszam do mnie", linków do bloga czy " obserwujemy". Mój blog to nie miejsce na czyjąś reklamę.
Dziękuję :)